Szczęśliwszego Nowego Roku

Lekcje frywolitek

Znalazłam w internecie lekcje frywolitek :) to, że jest ich dużo, to super :) to, że pokazane jest w przejrzysty sposób, to fantastycznie:) ale jakie ta kobieta ma paznokcie???:):):)

Cabrera i jej frywolitki:) Miłego oglądania

Wesołych Świąt

... i oczywiście jak najwięcej czasu na to, co lubi się najbardziej:D:D:D:D:D

PS. ...i żeby były białe... życzy najcudowniejsza chrypka świata...Rod Stewart

Pierwsze urodziny Szydełka

Dziś mija roczek odkąd założyłam swojego bloga, hee, hee:) Dziękuję bardzo wszystkim tym, którzy odwiedzali moją stronę. Tym anonimowym i tym jak najbardziej znajomym. Trzymajcie sie cieplutko i zaglądajcie do mnie w wolnej chwili:)

Wiewiórka rudaska

Do naszego zwierzyńca: psa, sikorek, dzwońców, wróbli i wszelkiego innego ptactwa, które zwabione ziarnem i chlebem bardzo chętnie okupuje nasze karmniki i wieszaki słoninowe dołączyła ostatnio rudaska:D:D:D:D

Koroneczkowa bombeczka

Ta bombeczka zasługuje na oddzielnego posta, ponieważ gdyby nie Koroneczka nie byłoby jej. Już wyjaśniam o co chodzi: otóż Koroneczka, na swoim blogu postanowiła ubrać bombeczkę w frywolitkowe gatki. Ubierała ją wspólnie ze wszystkimi zainteresowanymi, podając schematy. A to strona Koroneczki, na której możecie podziwiać jej cudeńka: Koroneczka

Dzięki wielkie Koroneczko:)

Prawdziwe przedświąteczne bombardowanie

Była bombka pierwsza z siedmiu, potem druga i trzecia z siedmiu… ale co ja się będę rozdrabniać :) Zamieszczam dziś osiem bombek z ośmiuJ Czyli prawdziwe bombardowanie :D:D:D:D

Niektóre z nich mają już swoje imiona :)

Kolejne, gdy już znajdą swoich właścicieli, znajdą też swoje imię:)

Bombka Ania

Bombka Danusia

Bombka Adela

 Bombka Basia

  Bombka Pawełek

  Bombka Madzia

  Bombka 7/8 

 Bombka 8/8 

I po pierniczeniu:D

Ta daaaam:) Pierniczki juz udekorowane, gotowe do spożycia:)

Świąteczne pierniczenie:D

Właśnie skończyłyśmy z Mamą piec pierniczki. Wyszło 450 (razem z tymi, które już wylądowały w naszych brzuszkach). Po ozdobieniu i wykończeniu zamieszczę fotki:) Na razie życzę wszystkim miłego wieczoru i udanych Mikołajek:)

Ocieplacze od Babuni

Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że chociaż jestem strasznym zmarzluchem, paradoksalnie, bardzo lubię zimę. W tym roku poprosiłam moją Babcię o ocieplacze na ręce. I dostałam ich aż trzy pary!!! :):)
Zobaczcie:

Kiermaszowo

Po raz kolejny w tym roku organizuję kiermasz świąteczny w naszym przedszkolu. W związku z zaangażowaniem w projekt, wspólnie z Mamą tworzymy bombeczki. Mama zrobiła już duuużo bombek na szydełku.

Oto bombki mojej Mamy:

A to  trzy frywolitkowe, mojej roboty:

Druga i trzecia z... siedmiu?

 Nie mogłam się powstrzymać i dokupiłam jeszcze dwie duże bombki, jedną zielonkawą i drugą niebieską. Są już obrobione i teraz zaprezentuję je Wam :

Pierwsza z pięciu

W sklepach pojawiają się już ozdoby choinkowe, więc wyruszyłam na zakupy:) Kupiłam 40 małych bombeczek i 5 wielkich niebieskich bomb. Dziś prezentuję pierwszą z pięciu:

Grzane wino...

Za oknem ciemno i zimno, a w domku cieplutko i przyjemnie... Dziś jadłam mandarynki...:) A skoro są mandarynki, to oznacza, że zbliżają się święta i ... mróz... i snieg... I łyk czegoś pyyysznego:) Gdy patrzę na to zdjęcie to mam ochotę przemarznąć i uraczyć się wyśmienitym grzańcem...:) Kto chętny?

Małymi kroczkami w stronę świąt...

Witam ponownie po długiej, bardzo dłuuuuuugiej przerwie. Niestety obowiązki służbowe sprawiły, że zaniedbałam swoje robótki. Ponieważ powolutku zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia, trzeba odkurzyć czółenko i wziąć się ostro do pracy. Dziś zamieszczam kilka gwiazdek...

oraz choineczek, które już udało mi się zrobić…

Kłapouszek gotowy do drogi

W związku z wyjazdem na szkolenie, Kłapouszek został ukończony:) Niestety, moje zdolności szycia są marne, więc nie obyło się bez pomocy Mamy. Dzięki, Mamuś :*:* 

A tymczasem w Krainie Czarów...

 Kłapouszek czeka na uszycie, zszycie i przeszycie i wkrótce będzie gotowy (trzeba tylko usiąść do maszyny). Dziś mogę się pochwalić obrazkiem na koszulce, który od A do Z został wykonany przeze mnie:):) hee, hee...:)  

... a to już efekt końcowy:)

Kłapouszkowo

Na urlopie dzieci się nudzą...:) A co jest najlepsze dla dzieci?... FARBY ! ! ! Dziś, razem z Madzią tworzyłyśmy nasze pierwsze torby na ramię:) motyw?  KŁAPOUCHY...

"I nie zapominaj, że choć odzyskanie zapodzianego ogona sprawi ci ogromna radość, natychmiast zostaniesz na nowo przybity – do ogona właśnie." Kłapouchy

Z innej beczki

A teraz coś troszkę z innej beczki: ponieważ frywolitki powolutku się tworzą, dziś zamieszczam małą MaminoMoją kolekcję storczyków.

Wielkanocne jaja

Życzę Wszystkim  zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół.

Frywolnie 2

W końcu zmobilizowałam sie do zrobienia kilku fotek moim nowym "dziełom" . Na początek jeszcze troszkę zimowo:
 

potem trochę książkowo:

a na koniec lekki powiew nadchodzącej wiosny:

Decoupage czyli sposób na weekend

W weekend, razem z Mamą wyjęłyśmy zachomikowane pudełka i zrobiłyśmy z nimi mały porządek. Trochę kleju, farby, serwetek, lakieru i ... oto co wyszło:

wdzięczne pudełeczka na chusteczki dla Mamy i Babci  oraz moje malutkie na stempelki

pudełeczko na różności mojej Mamy

to miało być pudełko na przybory i kordonki do frywolitek ale jest  za bardzo delikatne :(

pudełko dla mojego Męża do Claustrophobii ;)

i duże pudełko na lakiery do paznokci :D:D:D:D